Polska - Głos Wielkopolski (03.06.2015)

glos wielkopolski AJ 20150603 MIN"Anna po śmierci narodziła się na nowo. W sercach swoich wiernych fanów."
- Celebrytka?
- Nie. Swoją drogą, zastanawiałem się, czy odnalazłaby się w dzisiejszym świecie. Kim byłaby? Jaką muzykę wykonywałaby? Miałaby wciąż tylu wielbicieli? Jej atutem była z pewnością autentyczność. Bardzo szanowała publiczność. Widać to najbardziej po jej zachowaniu podczas koncertów, gdy była w ciąży. To był dla niej bardzo trudny i dramatyczny czas. Była słaba, nie miała apetytu, bardzo źle się czuła. Nie radził sobie w tej sytuacji także Jarek Kukulski. Ale Ania nawet wtedy wiedziała, że najważniejsza jest publiczność. Dlatego mimo fatalnej kondycji zdrowotnej wyszła na scenę festiwalową i zaśpiewała w Sopocie. Tak zachowywała się gwiazda, która była w stanie poświęcić zdrowie swoje i swojego dziecka - dla publiczności.

Pobierz