Dzisiaj

Złota kolekcja

               Firma EMI Music Polska wprowadziła właśnie na rynek reedycję Złotej Kolekcji. Album Anny Jantar pt. "Radość najpiękniejszych lat" (premiera w roku 2000) oraz zestaw płyt: "Radość najpiękniejszych lat" i " Spocząć"(premiera 2010) ze zmienioną okładką można więc ponownie kupić w sklepach. O wydawnictwie szerzej na stronie http://zlota-kolekcja.pl. Zestaw piosenek na wznowionych płytach znajduje się natomiast w zakładce "Dyskografia".

 Anna Jantar złota kolekcja

Pozwolił nam los...

- W 1968 roku byłem oboistą w Filharmonii Zielonogórskiej i wygrałem dwa ogólnopolskie konkursy na piosenkę. Zaraz po tym zaproponowano mi kierownictwo muzyczne Estrady Lubuskiej i założenie zespołu, by krzewić patriotyzm lokalny. Estrada Lubuska była wtedy bardzo mocna, bo miała Jacka Lecha i Trubadurów. Nasz nowy zespół miał się nazywać Zieloni albo Waganci. Wybraliśmy to drugie.

- Zieloni byliśmy co najmniej dwa razy w tygodniu, z powodu, powiedzmy, bliskości lokalnej wytwórni wódek. A Waganci to była nazwa bardzo na topie. Modnie było nazywać się jak dawni wędrowni grajkowie, Skaldowie, Trubadurzy...

- Sześciu sprawnych, silnych mężczyzn. Codziennie siłowaliśmy się na rękę no i koncertowaliśmy, zyskując lokalną, lubuską sławę. Kiedyś usłyszał o nas Mateusz Święcicki.

- Nie podobało nam się, że brzmieliśmy podobnie do Trubadurów i No To Co. Zorganizowaliśmy casting i wygrała Ania. Śpiewała "Mówiły mu" Maryli Rodowicz i jakąś wysoce atystyczną piosenkę skomponowaną na Famę. Zachwyciła mnie absolutnie.

- Była bardzo szczupła i żeby nogi wydawały się zgrabniejsze, lekko je uginała, tak trochę po kaczemu. Całe życie miała kompleks nóg, chociaż z czasem lekko się zaokrągliła i nogi stały się super zgrabne.

źródło: Super Express - fragment wywiadu udzielonego przez Jarosława Kukulskiego Krzysztofowi Szewczykowi.

Mijają dziś 3 lata od śmierci Jarosława Kukulskiego. Pamiętamy...

Wśród cekinów, świecidełek...

Wśród cekinów, świecidełek
I w kamyczków różnych gronie
Jantar zawsze szlachetnością
I niezwykłym blaskiem płonie

                                        Lancet

                Szlachetność i blask Anny Jantar dostrzegł nie tylko Lancet pisząc tę fraszkę. Cechy te zauważyło tysiące wiernych słuchaczy, którzy nie zapominają o bursztynowej dziewczynie do dziś. Ta pamięć wciąż trwa… Wzruszającym wydarzeniem tegorocznego festiwalu w Opolu było pojawienie się Natalii Kukulskiej, która swój występ rozpoczęła piosenką "Radość najpiękniejszych lat". Było więc na początku sentymentalnie i nastrojowo, ale już drugi utwór, a właściwie medley - połączenie bardzo światłoczułych piosenek: "Tyle słońca w całym mieście" i "Światło" spowodował żywiołową reakcję publiczności. "Opole! Kocham Cię!" - ten koncert wciąż się wspomina i mimo krytyk i uwag, złośliwości i niedociągnięć festiwal w Opolu wciąż się jakoś trzyma i to od 50 lat! Warto dodać jeszcze, że w tym roku nagrodę im. Anny Jantar wręczono fenomenalnej Natalii Sikorze, która wygrała Debiuty śpiewając utwór z repertuaru Maryli Rodowicz pt. "Konie".

              Wakacje w pełni, w tym samym czasie w sieci pojawiło się wiele plebiscytów, list przebojów na których często pojawiają się piosenki Anny Jantar. Oto kilka z nich, gdzie można głosować na przeboje bursztynowej dziewczyny, w szczególności na utwór "Tyle słońca w całym mieście", który jest absolutnie numerem jeden w  większości tych zestawień.

 - Przeboje Przyjaciół Radiowej Jedynki http://ppr1.polskieradio.pl

- Wakacyjna Lista Przebojów Radia Zet Gold http://warszawa.zetgold.pl

- Wakacyjny Przebój Wszech Czasów Radia Złote Przeboje http://topwszechczasow.pl

- Twoja Lista Przebojów kanału Kino Polska Muzyka http://lista.kinopolskamuzyka.pl

                TVP Historia natomiast szykuje nam wkrótce piękną niespodziankę.

Do popularnego nadmorskiego kurortu przyjeżdża znana piosenkarka. Pojawienie się gwiazdy ożywia znudzone towarzystwo… 26 lipca - w imieniny Anny - o godz. 10.05 przewidziana jest emisja programu archiwalnego pt. Wakacje z Anną (powtórka - 27 lipca o godz. 1.20). Program ten nagrano w 1976 roku. Reżyserem był Zbigniew Czeski, a obok Anny Jantar wystąpili w nim: czechosłowacka piosenkarka Jana Matysowa z zespołem Junior, Tadeusz Drozda, Władysław Komar, Krzysztof Litwin oraz Jacek Nieżychowski. W programie można zobaczyć również krótkie wspomnienie z festiwalu w Sopocie (1976), na którym wręczono Annie Jantar pierwszą Złotą Płytę! 

            Anna Jantar zawsze uważnie obserwowała światowe gwiazdy estrady. Wielokrotnie opowiadała o swoich fascynacjach muzyką takich piosenkarzy jak: Stevie Wonder, Olivia Newton - John, Dee Dee Bridgewater, czy Donna Summer. Do jednego z programów telewizyjnych pt. "Światowe przeboje po polsku" nagrała przebój grupy ABBA pt. "Hasta Mañana". Piosenkę tę śpiewała Agnetha Fältskog, która w maju tego roku wydała swoją nową płytę. Może to być świetna propozycja na trwające właśnie lato, bo głos Agnethy brzmi jak dawniej, a utwory chociaż wszystkie są zupełnie nowe, przypominają trochę lata 70 -te i największe sukcesy zespołu ABBA. Na pewno warto sięgnąć po tę pozycję.

 abba

63. urodziny

               Co łączy Ferdynarda IV - wielkiego księcia Toskanii, aktorkę Judy Garland, albo niezapomnianą Violettę Villas z Anną Jantar? Wydawałoby się, że niewiele. Oprócz tego, że wszystkie te osoby były nietuzinkowe i niesłychanie charyzmatyczne mają jeszcze jeden wspólny mianownik - datę urodzenia 10 czerwca.

              Dzisiaj Anna Jantar obchodziłaby swoje 63. urodziny. Już od wielu lat data ta często zbiega się z fesiwalowymi emocjami w Opolu. W ubiegłym roku "Życia mała garść" Anny Jantar i Jarosława Kukulskiego uświadomiła wszystkim, jak bardzo mocno twórczość tej pary wpłynęła na jakość naszego życia. Płyta DVD z zapisem tego koncertu przypomina dzisiaj te magiczne chwile w opolskim amfiteatrze. W najbliższy piątek rozpocznie się kolejny, tym razem Jubileuszowy Krajowy Festiwal Piosenki w Opolu. Po raz 50. zabrzmi znany sygnał, będą wspomnienia i przeboje. Szczególnie ciekawie zapowiada się koncert niedzielny pt. "Opole! Kocham Cię!", w którym wystąpi m.in. Natalia Kukulska. Z okazji jubileuszu festiwalu ukażą się także w sklepach muzycznych płyty zatytułowane "50 największych przebojów", na których usłyszeć będzie można m.in. piosenkę wiecznie zieloną, czyli nasz wspaniały polski evergreen ... "Najtrudniejszy pierwszy krok".

opole CD Anna Jantar

 A w poniedziałek, 10 czerwca w TVP 2 w "Pytaniu na śniadanie" o godz. 10.10 - Natalia Kukulska będzie opowiadać o swojej mamie. Zapraszamy!

Mamo...

Mamo,

             to trudne… napisać do Ciebie list. Przecież Ty wszystko wiesz. Udało mi się wiele myśli skierowanych do Ciebie zawrzeć w piosence "Po tamtej stronie": "Prawie nie pamiętam nas, nawet trudno zrozumieć, za kim tęsknie tak" albo "Po swojemu Ciebie znam, myślę, że właśnie taka mogłabyś być, jaką stworzyłam, gdy brakowało mi Ciebie". A zabrakło mi Ciebie, kiedy miałam cztery lata. Wielu rzeczy z naszego wspólnego życia nie pamiętam. Za to widzę, jak wiele zdążyłaś w tak młodym wieku osiągnąć. Jak się mocno zapisałaś w pamięci i sercach ludzi. Wiekiem już Cię przerosłam o osiem lat! Mam 37, Ty miałaś 29, kiedy zginęłaś. Zawsze się zastanawiam, jaka byłabyś dziś. Myślę, że nadal kreatywna… Twoich fanów cały czas przybywa. Do dzisiaj mam tego sygnały. Jesteś dla nich ważna, wracają do Ciebie jak do jakiegoś źródła. To właśnie jest dla mnie najcenniejsze, co po sobie zostawiłaś. Nie kariera, nie piosenki, chociaż jestem z nich dumna.

             Ostatnio myślami byłam mocno z Wami… Z Tobą i Tatą. Wasze utwory zyskały nowe życie w aranżacji Adasia Sztaby na koncercie "Życia mała garść". Koncert w Opolu nie był moją inicjatywą, tylko opolan. Nic jednak się nie dzieje przypadkiem. Dopiero jak się odbył, poczułam, jak był mnie, i nie tylko mnie, potrzebny. On i płyta DVD to rodzaj niematerialnego pomnika dla Was. Rozmowy przeprowadzone z osobami, które Was znały, wzbogaciły mnie bardzo. To niesamowite przeżycie poznać nowe historie o Tobie. Choć nigdy tak się nie postrzegałaś - byłaś gwiazdą.

            Podobno wystarczyło, że weszłaś, a już Cię zauważano. Bardzo mi się spodobało odkrycie, że byłaś szalona i wyluzowana! Zbyszek Hołdys mówił mi, że gdy śpiewaliście w duecie "Ktoś między nami", to rozpraszałaś go zezem, po czym z poważną miną zwracałaś się do widzów i swoją partię śpiewałaś z pełnym uczuciem. Czyli nie tylko po Tacie mam to, że chodzą mi czasem głupoty po głowie. Dla zespołu byłaś kumpelą, Anką. Po koncercie zapraszałaś ich do swojego pokoju w hotelu, szykowałaś kanapki - szynka, ogórek, robiłaś herbatę.

           Ludzie, którzy Cię znali, uważają, że mamy wiele cech wspólnych. "Tak samo Ania robiła" - słyszę. Ciebie i mnie wychowywała babcia. Wiem, że cierpiałaś, że nie mogłaś mi poświęcić dużo czasu i zabierałaś z sobą na koncerty. Robiłam tak samo, kiedy moje dzieci były mniejsze. Przez to, że tak szybko odeszłaś, cały czas mam poczucie, że wszystko trwa tak krótko. Staram się zdążyć wszystkim nacieszyć. Nie przegapić ważnych chwil.

Natalia

 

Źródło: "ELLE" Nr 224 (Maj 2013)

Anna Jantar Natalia Kukulska

Radiowa lista przebojów

        "Ze swym słońcem piosenkarka powraca na pierwsze miejsce notowania "Przebojów Przyjaciół Radiowej Jedynki". Może złaknieni słońca po długiej zimie słuchacze chcą słuchać radosnych piosenek?" - czytamy na stronach interenetowych Polskiego Radia.

                Głosujemy więc dalej - kolejna odsłona radiowej listy przebojów w najbliższy piątek. Szczegóły pod adresem: http://ppr1.polskieradio.pl

To jasne jest jak słońce, to proste jest jak drut! - czyli "Piosenki tylko dla dorosłych"

               1 czerwca 1979 roku i audycja telewizyjna z okazji Dnia Dziecka pod tytułem "Piosenki tylko dla dorosłych". Przypominamy dzisiaj teledysk, który właśnie wtedy miał swoja premierę. "Jasne jak słońce" to cudowne zestawienie talentu Jana Brzechwy (autora wiersza) z bardzo melodyjnym utworem Jarosława Kukulskiego. To również piękny dokument i zarazem jedyne zarejestrowane spotkanie w telewizyjnym studiu matki i córki - pamiątka szczególna, materiał wzruszający i niezwykle poruszający. Właściwie premiera tego utworu na stronie Anny powinna nastąpić 1 czerwca, ale … zrobiliśmy wyjątek - tak po prostu, na wiosnę!

             Słowa Jana Brzechwy są zgrabne i dowcipne, bo sroka nogi dwie ma, a do grania słoń nie potrzebuje nut - hmm…  Gdy wierzgnąć kogoś kogoś koń chce, w tył wierzga, a nie w przód! To oczywiste i prawdziwe. Właśnie pojecie "prawdziwe" w dzisiejszych czasach jakby zdewaluowało się trochę. Nawet Brzechwa nie miał takiej fantazji, jak dzisiejsze tabloidy, bulwarówki przeróżne i portaliki kolorowe. Pozostaje mieć tylko nadzieję, ze uważny i inteligenty czytelnik odróżni prawdę od fałszu, prawdziwe dziennikarstwo od grafomanii i to … co jasne jest jak słonce i każdy o tym wie! ;-)

            Zapraszamy do zakładki "Wideo".

 P.S. Przypominamy cały czas o głosowaniu na przeboje Anny Jantar, o których pisaliśmy w poprzedniej aktualizacji.

Plebiscyty, konkursy, głosowania...

W oczekiwaniu na upragnioną wiosnę, dzisiaj kilka słów o konkursach i plebiscytach, które w ostatnim czasie pojawiły się na portalach internetowych.

             Wybierzmy superhit opolskiego festiwalu - taki tytuł nosi konkurs organizowany przez Nową Trybunę Opolską z okazji 50-lecia festiwalu w Opolu. W czerwcu szykuje się więc wielki jubileusz, czy piosenka "Tyle słońca w całym mieście" stanie się superhitem Opola? To zależy także od nas. A głosować można wysyłając SMS pod nr 71466 o treści hit.33 Koszt SMS-a wynosi 1,23 zł. Szczegóły pod: http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130318/FESTIWAL20/130319532&sectioncat=photostory11

             Z kolei Polskie Radio publikuje listę przebojów Przyjaciół Radiowej Jedynki.  Zobacz: http://ppr1.polskieradio.pl. I tutaj również "Tyle słońca…" cieszy się niesłabnącą popularnością i w chwili obecnej znajduje sią na miejscu pierwszym!

              Telewizyjny kanał rozrywkowy pokazujący nagrania tylko polskiej muzyki Kino Polska Muzyka stale przypomina wiecznie zielone przeboje, których słuchali nasi rodzice i dziadkowie - http://lista.kinopolskamuzyka.pl. Na liście przebojów od wielu tygodni znajdują się piosenki: Za każdy uśmiech i Staruszek świat.

              Zapraszamy do głosowania…. na piosenki wiecznie zielone, które zawsze będą nam towarzyszyć.

 ___________________________________________________________________

Ponadto zapraszamy do lektury miesięcznika "ELLE", w którym wyjątkowy list. List Natalii Kukulskiej do swojej mamy. Osobisty, wzruszający, bardzo szczery…

              W internecie na stronach portalu ONET piękne zestawienie: Anna Jantar i Anna German. Wspomnienie dwóch genialnych artystek, których słowiański głos wzrusza do dzisiaj… http://zyciegwiazd.onet.pl/359407,0,anna-german-i-anna-jantar-co-je-laczylo,fotonews_detail.html (Materiał ten pochodzi pierwotnie z tygodnika "Na żywo" i jest autorstwa Iwony Aleksandrowskiej)

33 lata bez Ani...

             Jaka byłaby Anna Jantar dziś? Czy odnalazłaby się w dzisiejszej muzycznej rzeczywistości? Jaką reakcję wzbudziłyby u niej np. raperskie wykonania jej przebojów… Może podobnie, jak jej wielkie koleżanki po fachu: Olivia Newton – John, czy Frida Lyngstad z Abby wydawałaby coraz lepsze, wyrafinowane muzycznie płyty… Nigdy nie dowiemy się, dokąd poprowadziłoby ją jej zamiłowanie do muzyki i jej wrażliwość. Przyjaciele i znajomi Ani podkreślają, że była otwarta na każdy rodzaj sztuki, poszukiwała, potrafiła zgromadzić wokół siebie muzyków, którzy dopiero po jej śmierci stali się sławni i docenieni - ona dostrzegła ich talent jako pierwsza.

             14 marca to data szeroko komentowana w mediach, ten dzień stał się już pewnego rodzaju symbolem. To pożegnanie gwiazdy, dziewczyny zawsze uśmiechniętej, wesołej, przyjacielskiej i niesłychanie zachłannej na życie, która miała tak naprawdę dopiero pokazać całemu światu na co ją stać. Mijają 33 lata od Jej śmierci...

             Dzisiejszemu pokoleniu Anna Jantar znana jest przede wszystkim z przekazów telewizyjnych i radiowych. Często obraz ten nie jest do końca prawdziwy, lubimy przecież idealizować, dopisywać komuś cechy, których wcale nie miał. Aby jej wizerunek stał się bardziej realny i zgodny z prawdą poprosiliśmy przyjaciół Anny Jantar o kilka wspomnień "bursztynowej dziewczyny". Ich wybór nie był przypadkowy, każda z tych postaci miała okazję spotykać się z Anną w trakcie jej ostatniego pobytu w Ameryce w 1980 roku, a niektórzy widzieli ją dosłownie na kilka godzin przed tragedią. Wspomnienia dotarły do nas z różnych stron świata. Basia Trzetrzelewska (Londyn) wspomina jej zniewalający uśmiech, Urszula Dudziak (Warszawa) ma nadal przed oczami wspólne zakupy w Nowym Jorku, Izabela Skrybant - Dziewiątkowska (Wrocław) pamięta wciąż jej słowa: "Nie chcę lecieć sama…". Wreszcie Adam Glinka (Chicago) – muzyk z zespołu TRAGAP z fotograficzną wręcz dokładnością wspomina drogę na lotnisko, kiedy odprowadzał Ją w … ostatnią podroż.

Wartość tych słów jest nieoceniona.
Na pewno posłuchamy dzisiaj głosu Anny Jantar, zabrzmią dawne przeboje, powrócą wspomnienia. Kolejny raz na dalekim warszawskim Wawrzyszewie będą świecić się lampki, symbolizujące metafizyczną więź z artystką, która chociaż odeszła … nadal jest.

           Polecamy dzisiaj szczególnie:

na oficjalnej stronie Anny:

-          Wspomnienia przyjaciół Anny Jantar – zakładka “Wspomnienia”
-          Nigdy dotąd niepublikowane zdjęcia pochodzące z archiwum prywatnego Natalii Kukulskiej. Można znaleźć je w "Fotografiach" - sesję zatytułowaliśmy po prostu: W podróży... Anna Jantar wraz z zespołem, Jarosławem Kukulskim i małą Natalką! Wzruszającą jest to pamiątka.
-          Unikatowe nagranie z programu telewizyjnego “Die aktuelle Schaubude” z Niemiec - z września 1976 roku z piosenką “Staruszek świat” – zaśpiewaną po niemiecku – w zakładce “Wideo”

w telewizji:
-          TVP Kultura (15.03) godz. 12.00 - "Tyle słońca w całym mieście". Niezapomniane przeboje Anny Jantar – powtórka koncertu przygotowanego w 20. rocznicę śmierci Anny Jantar

oraz strony internetowe:

-          www.nataliakukulska.pl
-          www.jaroslawkukulski.com
-          www.bursztynowa-dziewczyna.pl
-          http://muzyka.onet.pl

      Pamiętamy...

Wieczorem u Ani German…

Anna German

"Chciałabym śpiewać całe życie, ale nie tak, by słuchacze mówili: Co, znów ona?!, lecz: ONA, no to posłuchajmy… Bardzo chciałabym na to zasłużyć " - Anna German

            Dzisiejsza aktualizacja jest szczególna i dotyczy piosenkarki, o której ostatnio chyba trochę zapomniano. Anna German - nazywana „Białym Aniołem” , "Słowikiem Neapolu" była artystką wybitną, jej olbrzymie sukcesy przeplatały się z tragicznymi wydarzeniami w jej życiu. Była zawsze pełna miłości do drugiego człowieka, optymizmu i wiary, taką zapamiętali ją bliscy po ciężkim wypadku samochodowym we Włoszech, po którym dochodziła do zdrowia ponad trzy lata. Zmagając się pod koniec życia z nieuleczalną chorobą nie dawała odczuć nikomu, że było aż tak źle. "Człowieczy los" w jej wykonaniu zawsze niósł nadzieję i optymizm. Uśmiechaj się - na dzień szczęśliwy nie czekaj, bo kresu nadejdzie czas nim uśmiechniesz się chociaż raz - śpiewała. W latach 70-tych nagrała piosenkę "Żeby szczęśliwym być" z repertuaru Anny Jantar, po angielsku i rosyjsku. Zupełnie inna jest to interpretacja, bardzo delikatna, słowiańska, tak potrafiła śpiewać tylko Anna German.

             W kalendarzyku Anny Jantar pod datą 12 kwietnia 1976 roku widnieje krótki wpis. "Wieczorem u Ani German…". Mieszkały niedaleko od siebie. Los nie pozwolił żadnej z nich rozwinąć w pełni swego wielkiego talentu i nie dał długo cieszyć się życiem…

             Polecamy w tym tygodniu w TVP Historia - 19 lutego o godz. 10.05 program pt. Wspomnienie o Annie German, natomiast już 22 lutego o godz. 20.25 TVP rozpoczyna emisję dziesięcioodcinkowego serialu pt. Anna German. Jest to w dużej mierze produkcja rosyjska, ale główną rolę gra polska aktorka Joanna Moro. Wiele zdjęć kręcono we Wrocławiu i w Warszawie. Serial pokochała już publiczność Rosji, gdzie Anna German do dziś jest wręcz uwielbiana. W jej rodzinnym mieście Urgencz, jej imię nosi główna ulica, odkrytą przez rosyjską astronomkę asteroidę krążącą wokół Słońca nazwano imieniem Anny German, a na moskiewskiej Promenadzie Gwiazd lśni od kliku lat jej gwiazda. 

    Anna German 

W ubiegłym roku ukazała się książka pt. "Anna German o sobie", autorstwa Marioli Pryzwan. Jest to zbiór wypowiedzi piosenkarki, których udzieliła dla prasy i radia. Polecamy!